czwartek, 26 stycznia 2012
zakładki do książek i wizytowniki
Zakładki do książek zabieramy do moich znajomych- rodziców pięciu fajnych dziewczynek i półrocznego chłopca.Taki drobiazg, żeby nie korzystać darmo z gościny, jakiej nam udzielą. Mam nadzieję, że upominek się spodoba.
Wizytowniki powstały na sprzedaż i reprezentują różne style. Najbardziej zadowolona jestem z tła, jakie udało mi się dobrać do Mana Lizy, nie widać, gdzie kończy się motyw a zaczyna moje podmalowanie- ciekawe, czy Mistrz Leonardo byłby ze mnie zadowolony... Podobają mi się też ostatnio motywy czarno- lub szaro-białe z główkami dzieci, aniołków lub eleganckich kobiet. Są takie retro, subtelne i delikatne... Zamierzam zrobić jeszcze kilka przedmiotów z ich wykorzystaniem.
Pozdrawiam wszystkich moich gości ; )
piątek, 6 stycznia 2012
zegary i wieszaki
Styl vintage, retro, rustykalny czy południowy- to moje aktualne klimaty. Wciąż coś przyklejam, maluję, komponuję, ciesząc się własnymi pomysłami i tym, co z nich powstaje. Tworzenie to fajna sprawa! Oklejam więc to, co mi wpadnie pod rękę: wieszak, skrzynkę, szyld na drzwi, wizytówkę itp. Ostatnio miałam do zrobienia dwa zegary. Jeden- z motywem jabłek, pojechał na wieś, drugi, trochę toskański, trafi do nowej kuchni mojej kuzynki razem z podkładką pod kalendarz z motywem oliwek. Niemal na wszystkich pojawiły się spękania. To wynik pracy z dwuskładnikowym medium do spękań, którym jestem zafascynowana. Daje on efekt starej porcelany i wydaje mi się dość łatwy w użyciu, bo zawsze fajnie wychodzi! Zresztą oceńcie sami.
Zegar w komplecie z podkładką pod kalendarz do nowej kuchni.
Na drugiej stronie wieszaka z Klimtem jest relief z szablonu. Ten sposób zdobienia przedmiotów daje bardzo ciekawe efekty!
Oczywiście w zanadrzu mam jeszcze kilka kolejnych projektów, którymi podzielę się Wami w najbliższym czasie! Chętnie wykonam też coś na zamówienie. Pozdrawiam twórczo i optymistycznie mimo jesiennej aury w styczniu!
Zegar w komplecie z podkładką pod kalendarz do nowej kuchni.
Na drugiej stronie wieszaka z Klimtem jest relief z szablonu. Ten sposób zdobienia przedmiotów daje bardzo ciekawe efekty!
Oczywiście w zanadrzu mam jeszcze kilka kolejnych projektów, którymi podzielę się Wami w najbliższym czasie! Chętnie wykonam też coś na zamówienie. Pozdrawiam twórczo i optymistycznie mimo jesiennej aury w styczniu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)